To ja, to ja jestem! Ten z lewej.Chcę pinezkę! :-)
dobrze, że powiedziałeś (tym niezorientowanym), bo jedak to portret kolejnych kilogramów
No nie wiem, najjaśniej świeci.. Bessa!Zdjęcie bardzo ładne, z klimatem.Kocie-sporcie, widać jednak, że masz kilka paprochów na matrycy...
Ego, chciałem zatytułować "Brakujące kilogramy", ale widz nie wiedziałby, do której ćwierci należy te 19 kg.
Francuski, no, miliardy paprochów. Walczę z nimi i walczę i ciągle się pojawiają.
Tabula rasa też można dwojako zrozumieć :)
To ja, to ja jestem! Ten z lewej.
OdpowiedzUsuńChcę pinezkę! :-)
dobrze, że powiedziałeś (tym niezorientowanym), bo jedak to portret kolejnych kilogramów
OdpowiedzUsuńNo nie wiem, najjaśniej świeci.. Bessa!
OdpowiedzUsuńZdjęcie bardzo ładne, z klimatem.
Kocie-sporcie, widać jednak, że masz kilka paprochów na matrycy...
Ego, chciałem zatytułować "Brakujące kilogramy", ale widz nie wiedziałby, do której ćwierci należy te 19 kg.
OdpowiedzUsuńFrancuski, no, miliardy paprochów. Walczę z nimi i walczę i ciągle się pojawiają.
OdpowiedzUsuńTabula rasa też można dwojako zrozumieć :)
OdpowiedzUsuń