Nieprawdopodobny, nonsensowno-birguswy układ postaci. Tych dwu gości w gajerach zatrzymałeś, skradłeś im dusze, są świadkowie i nagranie. Można próbować dociec, o co w tym wszystkim chodzi, ale to i tak na nic.Dla mnie bomba.
Dzięki! Przyznam, że już po samym przymiotniku "birgusowy" mógłbym puszyć się z dumy. ;)
Nieprawdopodobny, nonsensowno-birguswy układ postaci. Tych dwu gości w gajerach zatrzymałeś, skradłeś im dusze, są świadkowie i nagranie. Można próbować dociec, o co w tym wszystkim chodzi, ale to i tak na nic.
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba.
Dzięki! Przyznam, że już po samym przymiotniku "birgusowy" mógłbym puszyć się z dumy. ;)
OdpowiedzUsuń