sobota, 3 kwietnia 2010

Tabula rasa

6 komentarzy:

  1. To ja, to ja jestem! Ten z lewej.
    Chcę pinezkę! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze, że powiedziałeś (tym niezorientowanym), bo jedak to portret kolejnych kilogramów

    OdpowiedzUsuń
  3. No nie wiem, najjaśniej świeci.. Bessa!
    Zdjęcie bardzo ładne, z klimatem.
    Kocie-sporcie, widać jednak, że masz kilka paprochów na matrycy...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ego, chciałem zatytułować "Brakujące kilogramy", ale widz nie wiedziałby, do której ćwierci należy te 19 kg.

    OdpowiedzUsuń
  5. Francuski, no, miliardy paprochów. Walczę z nimi i walczę i ciągle się pojawiają.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tabula rasa też można dwojako zrozumieć :)

    OdpowiedzUsuń