poniedziałek, 18 lipca 2011

Hania

2 komentarze:

  1. Bardzo fajny portret.
    Cross-ideał!


    A taką kwaśną kierownicę powinieneś zamontować do swojego jednośladu :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, ale wiesz, że przy krossie człowiek tylko strzela a kule to już tylko przypadek nosi.

    Co do kierownicy, to fajna jest, ale niestety pasuje tylko do "kultowego" ostrego koła. Jeżdżąc rowerem z przerzutką muszę być pokornym, niewyróżniającym się z tłumu cyklistą.

    OdpowiedzUsuń